Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czarny rynek w podstawówkach .
#1
Słyszeliście o czarnym rynku sprzedaży słodyczy w naszych rodzimych podstawówkach  ?
Odpowiedz
#2
Słyszałam, ale zawsze, szczerze mówiąc, sądziłam, że to taki żart. Naprawdę ludzie handlują nielegalnie słodyczami w szkołach? Duży uśmiech
Odpowiedz
#3
Hahaha takie "drożdżówkowe podziemie". Masakra... Moim zdaniem dzieci potrzebują więcej ruchu - wtedy ze słodkościami w sklepikach nie byłoby problemów.
Odpowiedz
#4
Jak za czasów prohibicji w Stanach! Duży uśmiech Mamy mafię cukierkową Duży uśmiech
Odpowiedz
#5
Ciekawy sposób na uczenie dzieciaków przedsiębiorczości! Mafia cukierkowa - dobre określenie Duży uśmiech
Odpowiedz
#6
Mam córkę w trzeciej klasie szkoły podstawowej i te podziemie nie jest żartem, to fakt. Wiem co mówię.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości